🐌 Chcesz być na bieżąco z wpisami?

Opowieść o Bestii

mozolnie przez skórę /
wkładam ręce do brzucha /
pali w palce /
gdy pcham to przez żołądek /
aż do źrenic /
i widzisz /

dzisiaj miażdżę w dłoniach skały /

niech na zawsze pozostanie w oczach /
Twoje spłoszenie /
to moja gorączka /

wezmę krew /
(której się boję) /
będę ją mielić miedzy zębami /

i jeszcze raz //


Dla Łowczyni.

Komentarze